Crème brulee.
Delikatny, aksamitny krem jajeczny z chrupiącą warstwą ze skarmelizowanego cukru. Deser, który od jakiegoś czasu jest moim ulubionym deserem. Ja dodałam do niego lekko kwaśne owoce ponieważ uwielbiam połączenie smaku słodkiego z kwaśnym, a do tego wygląda jeszcze bardziej zachęcająco. Jego wykonanie jest banalnie proste, musicie jedynie uzbroić się w cierpliwość ponieważ najlepiej chłodzić go przez całą noc. Jednak zapewniam Was, że warto. Jeśli chcecie sprawić bliskiej osobie słodką niespodziankę to będzie strzał w 10. To także świetny pomysł na zakończenie kolacji Walentynkowej.
Creme brulle
Porcje 5
Składniki
- 500 ml śmietanki 30% lub 36%
- 5 żółtek
- 1 laska wanilii
- 6 czubatych łyżeczek białego cukru
- 5 łyżek brązowego cukru do posypania wierzchu
dodatkowo:
- listki mięty do dekoracji
- owoce do dekoracji
Instrukcje
- Śmietankę przelewamy do garnka, dodajemy cukier.
- Wanilię kroimy na pół, wydrążamy ziarenka i dodajemy do garnka (ziarenka + wanilię) ze śmietanką i cukrem.
- Całość podgrzewamy (nie gotujemy) cały czas mieszając (najlepiej rózgą), tak długo, aż cukier się rozpuści. Odstawiamy do przestudzenia. Wyjmujemy łupinki z wanilii.
- Do drugiego garnka lub miski wrzucamy same żółtka, dokładnie rozcieramy je rózgą (nie ubijamy) i dodajemy przestudzoną śmietankę cały czas mieszając rózgą. Dość energicznie jednak nie ubijając jej ponieważ jajka wtedy urosną podczas zapiekania, a nie powinny.
- Gotową masę jajeczną przecedzamy przez sitko, żeby pozbyc się ewentualnych grudek.
- Masę przelewamy do płaskich, niskich, żaroodpornych naczyń – ramekiny, kokilki. Masy powinno być do 2-2,5 cm wtedy macie pewność, że równo się zapieką.
- Miseczki układamy na blasze i wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 100-105C, zapiekamy około 45-60 minut. Pod koniec pieczenia dobrze jest sprawdzić czy masa już się ścięła jeśli nie wydłużyć o kilka minut czas zapiekania.
- Gotowy krem wyjmujemy z piekarnika, studzimy, każdą miseczkę z wierzchu owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc lub chociaż na kilka godzin.
- Przed podaniem do każdej wsypujemy około 1 łyżkę brązowego cukru (ładniej się karmelizuje) i opalamy palnikiem. Taki specjalny palnik jest do kupienia za niewielkie pieniądze przez internet.
- Jednak jeśli nie macie takiego palnika , cukier można skarmelizować w piekarniku ustawiając go na funkcję grill – wstawiamy je dosłownie na na chwilę. Gotowe ozdabiamy miętą, owocami i od razu podajemy.
Uwagi
Tutaj znajdziecie kilka pomysłów na wykorzystanie białek pozostałych po zrobieniu Crème brulee