Tort truskawkowy.
Jeśli macie zapas mrożonych truskawek to pora je wykorzystać i zrobić miejsce w zamrażalniku na kolejną porcję pachnących owoców. Do sezonu truskawkowego już tylko chwila więc do dzieła. Dzisiaj przepis na mój autorski, szybki i smaczny tort z musem truskawkowym. Tort, który przygotujecie z mrożonych lub świeżych truskawek. Taki tort świetnie sprawdzi się jako tort urodzinowy lub ciasto na dziecięcą imprezę.
Tort truskawkowy.
Składniki
Składniki na biszkopt:
- 3 jajka
- 5 łyżek cukru (płaskie)
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Składniki na masę:
- 0,5 kg truskawek mrożonych lub świeżych
- 250 g serka mascarpone
- 1 pomarańcza (sam sok)
- 2 łyżki cukru pudru opcjonalnie wg uznania (ja nie dawałam)
- 3 galaretki truskawkowe
Instrukcje
Biszkopt
- Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier. Ubijamy na jasną puszystą masę, następnie dodajemy stopniowo żółtka i ubijamy mikserem na wolnych obrotach.
- Mąki przesiewamy przez sitko i dodajemy do jajek, delikatnie mieszamy. Przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Brzegów formy niczym nie wykładamy i nie smarujemy. Moja forma miała średnicę 24 cm.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy 30-40 minut (do tzw. suchego patyczka). Długość pieczenia może być różna dla każdego piekarnika.
- Galaretki rozpuszczamy w 350 ml gorącej wody, odstawiamy do wystudzenia.
- Wystudzony biszkopt kroimy na pół. Każdą część nasączamy sokiem z pomarańczy, tylko tyle żeby był lekko wilgotny. Jeśli nie mamy pomarańczy można pominąć tę czynność lub nasączyć wodą z cytryną.
- Truskawki lekko rozmrażamy i traktujemy je blenderem, dodajemy cukier puder jeśli wg Was truskawki są mało słodkie.
- W misie miksera ucieramy mascarpone dodajemy zblendowane truskawki, a następnie rozpuszczone i wystudzone galaretki.
- Brzegi formy w której piekliśmy biszkopt wykładamy papierem do pieczenia (tak żeby wystawał ponad formę). Formę wykładam papierem z dwóch powodów : – po pierwsze żeby krem nie wchodził w reakcję z formą (wtedy masa ciemnieje i ma brzydki kolor chyba, że używamy formy silikonowej) – po drugie żeby mieć pewność, że całość mi się zmieści.
- Na dno formy kładziemy biszkopt, wykładamy połowę masy, na nią kładziemy drugi kawałek biszkoptu. Lekko dociskamy. Wykładamy pozostałą masę, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki.
- Galaretkę rozpuszczamy w ilości podanej na opakowaniu, studzimy i kiedy zacznie lekko tężeć wylewamy na wierzch ciasta. Pozostawiamy w lodówce min. godzinę.