Ciasteczka Amaretti
Pyszne, kruche, mocno migdałowe ciasteczka, które przygotujecie w niecałą godzinę. Idealne do kawy lub gdy będziecie mieć ochotę na coś słodkiego. To także świetny sposób na wykorzystanie białek, które zostały Wam z innych wypieków.
Składniki
- 2 białka
- 170 g migdałów bez skórki, zmielone
- 140 g cukru pudru
- szczypta soli
- 30 ml likieru amaretto jeśli nie macie można użyć zapachu migdałowego lub pominąć całkowicie ten krok
Instrukcje
- Migdały zalewamy gorącą wodą, odstawiamy na kilka minut i obieramy ze skórki. Najlepiej do tego przepisu użyć już gotowych obranych migdałów lub płatków migdałowych.
- Migdały mielimy (najlepszy do tego będzie blender), najdrobniej jak się da.
- Białka umieszczamy w misie miksera, dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywno. Uwaga, żeby nie robić tego zbyt długo bo można je przebić.
- Do ubitych białek łyżka po łyżce dodajemy cukier puder.
- Kiedy masa będzie już sztywna i lśniąca dodajemy zmielone migdały i amaretto, całość delikatnie mieszamy łyżką.
- Masę przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy zgrabne ciasteczka, lekko spłaszczając palcem wystający czubek, który może się zbytnio spiec podczas pieczenia.Ciasteczka wyciskamy bezpośrednio na papier do pieczenia lub jeśli macie matę do pieczenia.
- Pozostawiamy niewielkie odległości między ciasteczkami ponieważ rosną podczas pieczenia.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 C i pieczemy około 15-20 minut. Czas pieczenia może być różny dla każdego piekarnika, dlatego trzeba pilnować żeby ciasteczka zbyt mocno się nie spiekły lub nie były zbyt blade.
Uwagi
Ciasteczka przechowujemy do 7 dni w szczelnie zamkniętym pojemniku. :)