Ser mielimy dwukrotnie w maszynce, (można użyć sera z wiaderka) jednak osobiście polecam ten zmielony własnoręcznie.
Białka oddzielamy od żółtek
Żółtka z dodatkiem 200 g cukru miksujemy na jasną puszystą masę, następnie dodajemy miękkie masło i jeszcze chwilę miksujemy, następnie przesianą mąkę i partiami biały ser. Miksujemy już tylko do połączenia się składników.
Na koniec dodajemy rodzynki.
W osobnej misce na sztywno ubijamy białka ze szczyptą soli, następnie stopniowo dodajemy cukier (pozostałe 50 g).
Ubitą pianę z białek dodajemy do masy serowej i delikatnie mieszamy. Wierzch sernika smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy płatkami migdałowymi.
Przekładamy do formy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką. Forma okrągła 25 cm, lub blaszka 26x30 cm.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 C i pieczemy 30 min.,następnie zmniejszamy temperaturę do 120 C i pieczemy kolejne 90 minut. Zostawiamy do wystygnięcia w lekko uchylonym piekarniku.