Do miseczki przekładamy ser, dodajemy żółtko, cukier i dokładnie rozcieramy łyżką lub widelcem, odstawiamy. Jeśli mamy kwaśny ser wtedy trzeba dodać więcej cukru.
W drugiej miseczce rozkruszamy drożdże, dodajemy łyżkę cukru, łyżkę mąki i ¾ letniego mleka. Mieszamy i odstawiamy na kilka minut, aż drożdże zaczną pracować.
Do misy miksera przesiewamy mąkę i sól, dodajemy cukier, jajka, mleko i rozczyn. Wszystko dokładnie wyrabiamy przez kilka minut, na koniec cienkim strumieniem wlewamy masło, cały czas wyrabiając, aż ciasto będzie elastyczne. Może się delikatnie kleić, wierzch oprószamy mąką i przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na min. godzinę w ciepłe miejsce.
Ciasto wykładamy na stolnicę oprószoną mąką, chwilę zagniatamy i dzielimy na 4 porcje. Bierzemy jedną porcję ciasta i rozwałkowujemy prostokąt, wykrawamy trójkąty. (najlepiej robić to radełkiem, ciasto do noża może się przyklejać).
U podstawy trójkąta układamy po łyżeczce masy serowej, zwijamy tworząc rogalik. Delikatnie przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, robiąc odstępy między rogalikami (urosną), odstawiamy do wyrośnięcia na min 15 minut.
Przed pieczeniem każdy rogalik smarujemy roztrzepanym jajkiem, rogaliki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 15-18 minut, aż się ładnie zrumienią.
Po upieczeniu rogaliki możemy posypać cukrem pudrem lub polać lukrem (szklanka cukru pudru wymieszana z sokiem z cytryny). Smacznego