Grzyby zalewamy wodą i odstawiamy na kilka godzin, najlepiej na całą noc. Na drugi dzień gotujemy grzyby do miękkości. Studzimy.
Kapustę płuczemy, zalewamy zimną wodą i gotujemy do miękkości. Gdyby kapusta okazała się bardzo kwaśna możecie wodę odlać i zalać ponownie gorącą wodą. Studzimy i zimną odciskamy z wody.
Grzyby oraz kapustę mielimy maszynką przez sitko z dużymi otworami, jeśli wolicie lub nie macie maszynki możecie grzyby oraz kapustę drobno posiekać.
Cebulę drobno siekamy i przesmażamy na oleju, dodajemy grzyby oraz kapustę i chwilę przesmażamy, dodajemy sól raz pieprz do smaku. Studzimy.
Z mąki, jajek oleju i soli zagniatamy ciasto, w zależności od użytej mąki będziemy potrzebowali mniej lub więcej wody. Ciasto musi być elastyczne.
Następnie partiami wałkujemy dość cienko ciasto i szklanką wycinamy koła dowolnej wielkości. Pozostałe ciasto przykrywamy ściereczką żeby nam nie wyschło. Nakładamy farsz i zlepiamy.
Pierogi gotujemy w lekko osolonej wodzie, wrzucamy je na wrzątek (około 4 minut od chwili wypłynięcia.)
Ugotowane pierogi możecie obsmażyć na patelni na złoty kolor, możecie je również podać „z wody” okraszone jedynie zrumienioną cebulką. Smacznego.