• Śliwki myjemy i pozbawiamy pestek.
• Przekładamy do garnka z grubym dnem i smażymy na niewielkim ogniu od czasu do czasu mieszając. Śliwki lubią się przypalać.
• Smażymy około 1 godziny.
• Następnego dnia smażymy śliwki przez kolejną godzinę
• Dodajemy czekoladę, kakao. Dokładnie mieszamy i całość blendujemy.
• Doprowadzamy do wrzenia, cały czas mieszając. Jeśli dla Was śliwki będą mało słodkie możecie dodać cukier wg uznania.
• Gorącą czekośliwkę przekładamy do słoików, mocno zakręcamy i odwracamy do góry dnem.
• Jeśli chcecie mieć 100 % pewność, że powidła się nie popsują dobrze je zapasteryzować.

Pasteryzacja :

• Na dno garnka wykładamy kilka ręczników papierowych, wkładamy słoiki i do 3/4 wysokości wlewamy gorącą wodę. Jeśli wlejemy zimną wodę słoiki mogą nam popękać.
• Na niewielkim gazie doprowadzamy wodę do wrzenia i tak gotujemy 10 minut. Słoiki odwracamy do góry dnem i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.