Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. (Czekoladę łamiemy na kawałki i wkładamy do miski, którą umieszczamy na garnku z gotującą się wodą), czekoladę również można rozpuścić w mikrofali.

Do tego deseru można użyć dowolnej czekolady, może być mleczna, pół na pół lub sama gorzka.

Gorącą czekoladą smarujemy środek każdego kubeczka, powinna być gruba warstwa wtedy macie pewność, że się nie połamie podczas wyjmowania. (min. 3 milimetry)

Kubeczki wstawiamy do lodówki. Kiedy czekolada dobrze zastygnie delikatnie zrywamy kubek, pamiętajcie żeby nie ściskać zbyt mocno kubka żeby nie nagrzał się w dłoni.

Ponownie wstawiamy do lodówki.

Schłodzoną śmietankę i mascarpone przekładamy do miski, dodajemy cukier puder i miksujemy na puszysty krem.

Ilość cukru dodajemy wg uznania.

Przekładamy część kremu do doniczek, układamy pokrojone owoce i ponownie przykrywamy kremem.

Ciasteczka (jeśli mają krem w środku) rozdzielamy na pół, zdejmujemy krem, a same ciastka rozkruszamy i posypujemy nimi wierzch doniczek. Ponownie wstawiamy do lodówki.

Doniczki przed podaniem dekorujemy roślinkamy (mięta, bazylia itp.)

Smacznego. :)