300 g orzechów włoskich(najlepiej żeby były w ładnych kawałkach)
250 g miękkiego masła
150 g mąki pszennej
70 g cukru
4 jajka
200 g czekolady gorzkiej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
dodatkowo:
200 g czekolady mlecznej
Instrukcje
150 g orzechów (wybieramy te połamane) oraz czekoladę gorzka drobno siekamy. Orzechy i czekoladę można wrzucić do malaksera i rozdrobnić.
W misce miksera ucieramy masło z dodatkiem cukru, dodajemy jajka, mąkę i szczyptę soli, całość miksujemy. Do masy dodajemy wcześniej posiekane orzechy i czekoladę, wszystko raz jeszcze chwilę miksujemy. Ciasto będzie dość gęste.
Przekładamy je do formy o wymiarach 26 X 30 cm, wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą, ewentualnie wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy około 25 – 30 minut (do tzw. suchego patyczka).
W małym garnuszku zagotowujemy wodę, na wierzch kładziemy miseczkę do której wkładamy pokruszoną mleczną czekoladę. Rozpuszczamy ją od czasu do czasu mieszając, gorącą czekoladę przelewamy na jeszcze ciepłe ciasto (wtedy łatwiej się rozprowadza) i smarujemy ciasto. Na wierzch układamy połówki orzechów. Smacznego :)