250 ml schłodzonej śmietanki kremówki 30 % lub 36 %
opakowanie malin
1 galaretka malinowa
1-2 łyżki cukru pudru
Instrukcje
Biszkopt: Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodajemy partiami, łyżka po łyżce cukier i ubijamy na sztywno. Dodajemy żółtka i chwilę miksujemy, dodajemy mąki i proszek przesiane przez sitko i całość delikatnie mieszamy. Przelewamy do tortownicy o średnicy 22 cm wyłożonej papierem do pieczenia. (boków formy nie smarujemy niczym). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 30-40 minut do tzw.suchego patyczka.
Galaretkę rozpuszczamy w 400 ml gorącej wody.
Biszkopt kroimy na pół, nasączamy odrobiną ponczu (esencja herbaciana).
Zimną kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy 1 lub 2 łyżki cukru pudru (ilość w zależności jak słodkie ciasto lubimy).
Ciasto wkładamy do tortownicy, w której się piekł, na wierzch wykładamy ubitą śmietaną, a na nią wykładamy część malin. Przykrywamy drugim kawałkiem biszkoptu i układamy pozostałe maliny. Jeśli ciasto mocno wystaje poza tortownicę możemy je lekko docisnąć dłońmi. Na wierzch wylewamy tężejącą galaretkę i wstawiamy do lodówki na min. 2-3 godziny.