50 g drożdży świeżych
lub 2 paczki drożdży suszonych po 7g
2 jajka
1 szklanka mleka
Kruszonka:
100 g mąki pszennej
50 g gorącego masła
50 g drobnego cukru
Dodatkowo:
1 jajko do posmarowania bułeczek
Instrukcje
Masło roztapiamy, studzimy. Mleko lekko podgrzewamy, wlewamy do miseczki i dodajemy drożdże, 1 łyżeczkę cukru, 1 łyżkę mąki, dokładnie mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia.Jeśli używacie drożdży suszonych pomijamy przygotowanie rozczynu i dodajemy je bezpośrednio do pozostałych składników.
Pozostałą mąkę przesiewamy przez sitko, dodajemy pozostały cukier, wyrośnięte drożdże i rozbełtane jajka. Miksujemy lub wyrabiamy ręcznie. W trakcie wyrabiania ciasta dodajemy małymi porcjami rozpuszczone masło. Wyrabiamy, aż ciasto będzie elastyczne. Odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Z wyrośniętego ciasta formujemy bułeczki i układamy je w formie wyłożonej papierem do pieczenia. Ja użyłam formy o średnicy 25 X 30 cm. Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia.
Mąkę, masło i cukier łączymy w misce i rozcieramy palcami, aż powstanie kruszonka (konsystencja piasku).
Kiedy bułeczki urosną smarujemy je rozbełtanym jajkiem i posypujemy kruszonką. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy około 30 min.
Podany czas jej orientacyjny, pamiętajmy, że każdy piekarnik piecze inaczej i musimy pilnować żeby bułeczki nam się nie spaliły.